| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Prezes Ekstraklasy, Marcin Animucki, był jednym z gości piątkowego Magazynu sportowego RDC. – Odkąd jestem prezesem, sytuacja z koronawirusem to największe wyzwanie – przyznał w rozmowie z Arkadiuszem Błaszczykiem i Tomaszem Sokołowski.
W najbliższej kolejce PKO Ekstraklasy zostały przełożone cztery spotkania. Władze ligi, w porozumieniu z klubami, zdecydowały jednak, że jeśli będzie taka możliwość, to mecze będą rozgrywane awansem.
Mimo wielu zakażeń, zdaniem Animuckiego, sytuacja w kwestii terminarza rozgrywek nie jest zła. – Na osiem kolejek, czyli 64 mecze, nie rozegraliśmy tylko jednego. Jest to spotkanie Lecha Poznań z Pogonią Szczecin. W tym przypadku nie możemy wykorzystywać terminów w środku tygodnia, ponieważ Lech gra w Lidze Europy – zaznaczył.
Dodatkowych terminów władze PKO Ekstraklasy będą szukały w trakcie przerw na mecze reprezentacji. –Jeśli powołań nie będzie zbyt dużo, to będziemy brali pod uwagę rozgrywanie spotkań w tych terminach. Kluby są zdeterminowane żeby grać i to jest dla mnie najważniejsze – wyjaśnił Animucki.
Odniósł się również do sytuacji, która miała miejsce po meczu Warty Poznań z Legią Warszawa. Trener mistrzów Polski, Czesław Michniewicz, przyznał, że Igor Lewczuk grał z gorączką, a Tomas Pekhart miał po spotkaniu problem z węchem.
– Bardzo niefortunna wypowiedź, trochę podniosła mi ciśnienie. Na szczęście okazało się, że obaj zawodnicy są zdrowi. Wszystkie incydenty są badane i wyciągamy wnioski. Jeśli reżim nie jest utrzymywany, nakładamy sankcje. Uważam, że program stworzony przez Komisję Medyczną jest dobry, będziemy go unowocześniać – zapowiedział.
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
18:15
Pogoń Szczecin
16:00
Bruk-Bet Termalica